Co ona NAPRAWDĘ chce, żebyś do niej napisał

Jak pisać do dziewczyny po zdobyciu jej numeru, żeby nie spalić tematu – konkretne przykłady, błędy i strategie, które naprawdę działają.

Autor: Dominik Zaremba

Co ona NAPRAWDĘ chce, żebyś do niej napisał 💬

Masz już jej numer… ale co teraz? Wiesz, co napisać, żeby naprawdę chciała się z Tobą spotkać?

Nicole z The Attractive Man Team zdradza, jak dziewczyny chcą, żebyś je zapraszał na randkę — i jakie błędy sprawiają, że już po pierwszej wiadomości trafiasz na czarną listę.

Najgorsze wiadomości, jakie możesz wysłać

Niektóre wiadomości są gwarantowanym strzałem w stopę. Zobacz, co nigdy nie działa — i dlaczego.

#3. Pijany albo bezsensowny SMS

Ten typ wiadomości to klasyka porażki. Wyobraź sobie: pierwszy kontakt o 4 nad ranem, w niedzielę, złożony z jednej emotki i przypadkowej litery. Zero sensu, zero kontekstu. Brzmisz wtedy jak ktoś, kto nie ma nic ciekawego do powiedzenia — i jeszcze budzisz ją w środku nocy. Punkt dla Ciebie? Raczej minus dziesięć.

#2. Wiadomości, które trafią do jej grupowego czatu

Jeśli napiszesz z błędami, wstawisz 15 emotek albo nie daj Boże coś nieodpowiedniego – wiedz, że Twoja wiadomość trafi do screena w grupie „Girls Only”. A tam już nie masz żadnych szans.

Pro tip: nie wysyłaj nic, co mogłoby ją zawstydzić lub zniesmaczyć. Jeśli naprawdę chcesz ją zobaczyć — umów się z nią, zamiast prosić o zdjęcia.

#1. Wiadomość bez zaangażowania

„Powinniśmy się kiedyś spotkać” – jeśli myślisz, że to dobry pomysł na zaproszenie, to nie. To brzmi jak „nie chcę się wysilać”.

Dziewczyny nie oczekują ślubu po słowie „randka”. Chcą tylko, żebyś był konkretny. Zaproponuj dzień, miejsce, pokaż, że potrafisz przejąć inicjatywę. Jeśli piszesz byle jak, tracisz jej zainteresowanie zanim zdążysz się przedstawić.

Jakie wiadomości DZIAŁAJĄ

Nie wszystko stracone — wystarczy wiedzieć, co działa na dziewczyny. Oto trzy rzeczy, które naprawdę zwiększają Twoje szanse.

#3. Unikalne komplementy

Większość facetów kompletnie zapomina o flircie w wiadomościach. A to właśnie tam dzieje się magia. Nie pisz „jesteś piękna” — to słyszy codziennie. Powiedz coś, co odnosi się do niej: do jej sposobu mówienia, śmiechu, gestu. Coś, co tylko Ty mogłeś zauważyć.

To pokazuje, że naprawdę zwróciłeś na nią uwagę — i nie tylko na jej wygląd. Taki komplement zawsze działa lepiej niż sztampowe „masz cudne oczy”.

#2. Konkretne plany

Flirt idzie dobrze? Czas działać. Nie pytaj „chcesz się spotkać?”, tylko zaproponuj konkrety: „hej, w środę po pracy mam wolne, pójdziemy na kawę?”.

Decyzyjność = pewność siebie. Dziewczyny uwielbiają, gdy facet wie, czego chce. Pokaż, że potrafisz zaplanować coś przyjemnego — najlepiej w miejscu, gdzie sam czujesz się swobodnie.

#1. Zadzwoń

To najprostsza i jednocześnie najbardziej zapomniana rzecz. Zadzwoń do niej.

Może być krótko: „Hej, fajnie było Cię poznać. Chciałbym Cię zobaczyć jeszcze raz — masz czas jutro wieczorem?”. Brzmi prosto, ale działa, bo pokazuje odwagę i zdecydowanie. I dokładnie tego szukają dziewczyny.

Nawet jeśli nie odbierze — sam fakt, że próbowałeś, działa na Twoją korzyść. Po rozmowie możesz wysłać krótkiego SMS-a z informacją, dlaczego dzwoniłeś. To wystarczy, żeby się wyróżnić spośród setek facetów, którzy tylko piszą.

Podsumowanie

Zdobycie numeru to dopiero początek. Jeśli chcesz naprawdę doprowadzić do spotkania, zapamiętaj trzy rzeczy:

  • Nie wysyłaj głupot – pierwsze wrażenie liczy się najbardziej.
  • Flirtuj autentycznie i z klasą – nie kopiuj tekstów z internetu.
  • Bądź konkretny – zaproponuj plan, dzień i miejsce.

Najważniejsze? Miej odwagę się wyróżnić. Jeden telefon może dać Ci więcej niż sto wiadomości. 📞

Dominik Zaremba

Dominik Zaremba

Ekspert od komunikacji i budowania relacji. Twórca aplikacji Wrizzler.

Przeczytaj także